[28] "Dla ciebie wszystko" - Nicholas Sparks

Autor: Nicholas Sparks
Tytuł oryginału: "The Best of Me"
Liczba stron: 400
Gatunek: Literatura piękna/Dramat/Romans
Wydawnictwo: Albatros
Moja ocena: 5,5/10

Opis Wydawcy: "Dawson Cole i Amanda Collier. Chłopak z dołów społecznych, wychowany w rodzinie uchodzącej za najgorszą, najbardziej mściwą, najbardziej niebezpieczną w całym hrabstwie Pamlico: złodziei, dilerów narkotyków, sutenerów i pijaków ze skłonnościami do przemocy. I dziewczyna z przeciwnego bieguna społecznego, pragnąca zostać nauczycielką. Różnice pochodzenia, wychowanie, wreszcie nieprzychylni ludzie sprawiły, że tych dwoje nie mogło być razem, choć oboje bardzo tego pragnęli. Dawson, który w młodości niechcący zabił człowieka, nigdy się z tym nie po-godził. Żyje samotnie, pracując na platformach wiertniczych i pokutując za dawne winy. Amanda, mimo że wyszła za mąż i urodziła dzieci, czuje się nie-szczęśliwa. Po latach dawni kochankowie spotykają się w rodzinnym miasteczku z okazji pogrzebu starego przyjaciela. Stłamszone przed laty uczucie powraca – ale czy uda im się odnaleźć szczęście na przekór całemu światu? Przeszłość i związane z nią konflikty odzywają się ze zdwojoną siłą..."


Moja Opinia: Wreszcie wzięłam się za powieść Nicholasa Sparksa. Od dawna mówiłam, że coś od niego przeczytam, ale zabierałam się do tego tak, choćby wcale. I wreszcie jest! "Dla ciebie wszystko" to fenomen. Niesamowita opowieść miłosna, ale i dramat ludzki. Pokazuje, jak życie potrafi być okrutne.
Dawson i Amanda niespodziewanie spotykają się po dwudziestu czterech latach. Do rodzinnego miasteczka sprowadza ich śmierć bliskiego przyjaciela. Dawniej, za młodych czasów byli kochającą się parą, ale los ich rozdzielił i każdy poszedł w swoją stronę. Dlaczego więc życie chce znów ich połączyć? Nie jest to takie proste, zwłaszcza dla Amandy. Ma ona męża i trójkę dzieci, więc nie może ich tak po prostu zostawić, ponieważ w jej życiu pojawiła się jej dawna miłość. Co więc ma zrobić?
Czy Dawson i Amanda, po latach, wrócą do siebie i w końcu będą szczęśliwi?
Jakie porachunki dawna rodzina Dawsona będzie chciała z nim wyrównać i jakie będą tego konsekwencje?

Piękna książka, ale na początku przez długi czas do pewnego momentu była dosłownie nudna. Dlatego tak nisko ją oceniłam. Denerwowała mnie momentalnie zmieniana się perspektywa bohatera. W sensie, raz jest coś pisane "oczami" Dawsona, za chwilę Amandy, a jeszcze za chwilę kogoś innego. No i oczywiście w trzeciej osobie.
Później fabuła stała się ciekawsza, a zmian perspektywy powoli przestałam dostrzegać i było już okej.
Nie powiem, że nie polecam, bo polecam. Jak zawsze. :D

"Nie wiesz jak to jest w małżeństwie. - spojrzała na niego z gorzkim uśmiechem. - Powiem tylko, że im dłużej jestem zamężna, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że w małżeństwie nic nie jest białe ani czarne. I nie twierdzę, że nasze problemy wynikają wyłącznie z mojej winy. Chcę tylko powiedzieć, że w życiu istnieją odcienie szarości. Nikt z nas nie jest doskonały."