[89] "Jak myśli mózg" - William H. Calvin

Autor: William H. Calvin
Tytuł oryginału: "How Brains think. Evolving Intelligence, Then and Now".
Liczba stron: 207
Gatunek: Popularno-naukowe
Wydawnictwo: CIS

William H. Calvin - jest biologiem i neuropsychologiem, wykładowcą School of Medicine na Uniwersytecie Waszyngtońskim. Zajmuje się problematyką mózgu i ewolucji. Jest autorem kilkunastu książek, z których najbardziej znane to "The Throwing Madonna", "The Cerebral Symphony", "How the Shaman Stole the Moon".

"Jak mózg stał się zdolny do myślenia? Jak powstała inteligencja? Jak to się dzieje, że w ogóle myślimy? Nowy, odkrywczy obraz ewolucji ludzkiego mózgu i tego, jak myślimy - tu i teraz - przedstawia William H. Calvin".

"Piaget zwykł mówić, że inteligencja jest tym, czym się posługujemy, gdy nie wiemy, co robić (...). Jeśli wybierasz właściwą odpowiedź, jesteś bystry. Żeby jednak być inteligentnym potrzebne jest coś więcej - aspekt twórczy, dzięki któremu odkrywasz coś nowego "tak po prostu". W twoim mózgu wciąż pojawiają się różne odpowiedzi - lepsze, gorsze (...)"

Niedawno postanowiłam wybrać się do innego działu w bibliotece miejskiej. Padło na dział literatury popularno-naukowej. Od razu moją uwagę przykuła książka "Jak myśli mózg". Opis był bardzo zachęcający, zwłaszcza, że już od jakiegoś czasu zaczęło mnie interesować funkcjonowanie ludzkiego mózgu, jego aspekty. Jak więc to się wszystko dzieje, cały ten proces myślenia i inteligencji?

Pan Calvin bardzo dobrze potrafił to człowiekowi wyjaśnić, choć ze swojego doświadczenia wnioskuję, że nie każdy potrafiłby go zrozumieć. Ja sama poznałam masę nowych pojęć, a niektórych z nich nie zrozumiałam. Dowiedziałam się jednak, że, przykładowo, psy nie potrafią myśleć. Posługują się one jedynie instynktem tak, jak każde inne zwierzę na świecie. Jedyną istotą rozumną jest człowiek. Pies instynktownie reaguje na gesty i słowa. Potrafi wyczytać z tonu, jakim człowiek do niego mówi, jak powinien się w danym momencie zachować. Pan Calvin podał idealny przykład, że gdybyśmy przeczytali psu nagłówek z gazety podniesionym głosem, odebrałby to negatywnie, tak jakbyśmy go skarcili. Instynkt podpowiadałby mu, że zrobił coś źle. Także choćby nie wiem, jakie ktoś by miał przekonania, że jego pies potrafi myśleć i rozumie jakieś spostrzeżenia, nie ma w tym odrobiny prawdy. Każde stworzenie na świecie prócz człowieka posługuje się instynktem. To on podpowiada mu, co ma w danym momencie zrobić.

Książka jest bardzo pouczająca i można się z niej dowiedzieć bardzo wielu zaskakujących i ciekawych faktów, z których nawet nie zdajemy sobie sprawy. Podczas jej czytania niektóre rzeczy wydawały mi się tak nieprawdopodobne... A jednak. ;)
Polecam jak najbardziej! :)

OCENA: 8/10